Siemka :)
Mówilam, ze napisze dzisiaj kolejny post? No to to zrobilam. Troche pózno go pisze ale wszystko przez to, ze wieczorem mam jakas taka burze mózgów i przychodza mi dobre pomysly. Dzisiaj bylam sobie na sankach, bylo zimno jak nie wiem co ;c W taka pore roku to moglabym pic litry herbaty, lecz to mi na dobre nie wyjdzie :( Siedze sobie i mysle.. Po co ja w sumie bloga zalozylam? Przeciez nawet nie wiem o czym pisac. Wiec chyba popisze o tym co robilam i tym podobne. :) Lecz pisac postów codziennie nie bede, bo przeciez nie robie nic ciekawego dzien w dzien. Dzisiaj byl akurat jednych z tych mniej ciekawych dni. Po prostu najzwyczajniej w swiecie bylam na dworze, wiec co tu opisywac...Najgorsze jest to, ze na zewnatrz jest coraz zimniej. Czuc, ze ta prawdziwa zima juz nadeszla a ja nie jestem na nia zbyt pozytywnie nastawiona. Ja jestem jedna  z tych osób, które jak wyjda choc na chwile na zimne powietrze, juz od razu chca isc do domu, polozyc sie pod kocem i pic goraca herbate. Po prostu sie nie nadaje na taka pogode. :(  A wiec chyba tyle mam dzis do powiedzenia..                                                     No to pa <3